W meczu 19. kolejki rozgrywek Plusligi bielszczanie ulegli na własnym terenie drużynie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Choć Mistrzowie Polski pokonali BBTS w trzech setach, to drużyna Sergieja Kapelusa tanio skóry nie sprzedała. Kibice zgromadzeni w hali pod Dębowcem byli świadkami emocjonującego widowiska.
W wyjściowej szóstce BBTS znalazł się serbski przyjmujący Konstatnin Cupkovic, który pojawił się na boisku w miejsce Rolanda Gergye. Węgier w ostatnich dniach zmagał się z infekcją i jego występ w piątkowym meczu stał pod znakiem zapytania. Przyjezdni rozpoczęli spotkanie w najmocniejszym składzie - na parkiecie zameldowali się reprezentanci Polski - Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek czy Aleksander Śliwka. Kędzierzynianie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, nie utrzymywali jednak koncentracji, dzięki czemu BBTS był w stanie zmniejszać dystans do rywali.
Najlepiej funkcjonującym elementem w bielskiej ekipie była gra blokiem - w tym elemencie gospodarze często punktowali, jednak ostatecznie było to za mało na tak klasowego rywala, jakim jest ZAKSA. Gdy w trzecim secie podopieczni Sergieja Kapelusa wypracowali dwupunktową przewagę przy stanie 19:17 w polu serwisowym zameldował się kapitan ZAKSY - Aleksander Śliwka. Reprezentacyjny przyjmujący zagrywkami rozstrzygnął losy seta i meczu. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Łukasza Kaczmarka, komisarz zawodów - pan Sebastian Michalak - jako zawodnika wyróżniającego się w drużynie BBTS wskazał Konrada Formelę.
Kolejny mecz bielszczanie zagrają 15 stycznia w Jastrzębiu-Zdroju. Początek spotkania o godzinie 20.30, na ten mecz Klub kibica organizuje wyjazd, całkowity koszt udziału w wyjeździe to 20zł - zapisy poprzez fanpage Klubu kibica na Facebooku lub telefonicznie pod numerem 513342454.
BBTS Bielsko-Biała - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 23:25, 19:25)
Skład BBTS: Pujol, Formela, Siek, Hanes, Cupkovic, Zawalski oraz Teklak, Fijałek (libero), Woch, Sinoski, Gergye.
