W pucharze gramy dalej

W trzech setach bielscy siatkarze rozstrzygnęli mecz 3 rundy Pucharu Polski - w środowym meczu pokonali drugoligową drużynę SKK Belsk Duży i w najbliższy wtorek podejmą zespół MKS Będzin w kolejnej rundzie rozgrywek.

Bielscy siatkarze zrobili kolejny krok w rozgrywkach Pucharu Polski. W środowym meczu 3. rundy pokonali drugoligową drużynę SKK Belsk Duży wynikiem 3:0 (25:19, 28:26, 25:18). Choć rezultat jest jednoznaczny, walka o awans dostarczyła kibicom sporych emocji, zwłaszcza w drugiej odsłonie.

Spotkanie 3. rundy Pucharu Polski przebiegło pod dyktando faworytów, którymi byli bielszczanie. Choć SKK Belsk Duży ambitnie walczył, różnica klas ligowych była widoczna. Pierwsza partia padła łupem podopiecznych trenera Adriana Hunka po pewnym i kontrolowanym zwycięstwie do 19.

Największe emocje przyniosła jednak druga odsłona meczu. Drugoligowi gospodarze pokazali charakter i po zaciętej walce zdołali doprowadzić do nerwowej końcówki, w której mieli nawet piłki setowe. Ostatecznie to jednak doświadczenie BBTS wzięło górę. Bielszczanie zdołali odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, triumfując na przewagi 28:26.

Wygrana na przewagi podcięła skrzydła rywalom. W trzecim secie bielscy siatkarze odzyskali pełną kontrolę nad sytuacją, pewnie dominowali na parkiecie i zamknęli mecz wygraną do 18, pieczętując awans do kolejnej rundy.

Trener Hunek wykorzystał mecz na sprawdzenie całego składu – na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem Marka Poloka i Mateusza Zawalskiego, którzy odpoczywali. Tytuł MVP spotkania przypadł Wojciechowi Siekowi, który zdobył 12 punktów i był kluczową postacią w przełomowych momentach meczu.

Dzięki zwycięstwu 3:0 bielszczanie zameldowali się w kolejnej rundzie. W najbliższy wtorek podejmą na własnym parkiecie zespół MKS Będzin w walce o dalszą fazę rozgrywek Pucharu Polski.

BBTS wystapił w składzie: Janus, Pietruczuk, Siek, Lamanec, Tokajuk, B. Zawalski oraz Biniek (libero) Dębski, Bućko, Romać, Thelle, Chmielewski.

ProNutiva SKK Belsk Duży - BBTS Bielsko-Biała 0:3 (19:25, 26:28, 18:25)