To świetne wiadomości - do pełnej dyspozycji trenera Kapelusa wrócił libero Bartosz Fijałek. Zawodnik przechodził wielomiesięczną rehabilitację, konieczną po operacji więzadeł.
Dwa dni przed ostatnim meczem w Pluslidze na treningu Bartek niefortunnie upadł. Badania oraz konsultacje ze specjalistami potwierdziły fatalną diagnozę. Całkowite zerwanie więzadła krzyżowego przedniego (ACL), zmiażdżenie łąkotki oraz uszkodzony korzeń w prawym kolanie. Zawodnik udał się na leczenie do fachowców z konińskiego szpitala Guardian Clinic, miejsca, w którym leczą się zawodowi sportowcy.
Mozolny proces rehabilitacji został zakończony 14 grudnia, kiedy to Bartek wystąpił w meczu BBTS - PSG KPS Siedlce. Poprosiliśmy naszego libero o kilka słów komentarza: