Asseco Resovia Rzeszów w Bielsku-Białej. Czas na niespodziankę?

11.11.2022

Przed kolejnym wyzwaniem stają zawodnicy BBTS Bielsko-Biała. W niedzielę, podopieczni trenera Sergii Kapelusa podejmować będą – w hali pod Dębowcem - Asseco Resovię Rzeszów, w składzie której znajduje się Tomasz Piotrowski, który - w minionym sezonie - wspólnie z kolegami wywalczył dla klubu awans do PlusLigi. Początek spotkanie zaplanowano na godz. 17.30.

Był Trefl Gdańsk...

Nie mają łatwego życia w PlusLidze podopieczni trenera Sergii Kapelusa. Kilka dni temu BBTS Bielsko-Biała zaliczył kolejny niezbyt udany pojedynek ulegając w Gdańsku Treflowi. Spotkanie zakończyło się w trzech setach. Zapytany, o to czy jest w stanie wskazać jakieś pozytywy ostatniego meczu, środkowy naszej drużyny, Wojciech Siek odpowiada: - Największym pozytywem był trzeci set, w którym graliśmy z gospodarzami, jak równy z równym. W końcówce seta byliśmy blisko doprowadzenia do remisu, a wtedy kto wiem…może udałoby się nam nawet wygrać tę partię. Wówczas walczylibyśmy dalej. 

To były pozytywne, a teraz czas na negatywne aspekty tego spotkania. Zagrywka, przyjęcie, kontratak, atak, blok...który z elementów szwankował najbardziej?

Szczerze mówiąc to ciężko powiedzieć, który z tych elementów szwankował najbardziej. Jedno jest pewne. Musimy jeszcze dużo poprawić i ciężko pracować.

Ty ze swojego występu w Gdańsku możesz być zadowolony. Zgodzisz się, że w ogóle gra środkiem wyglądała obiecująco?

Rzeczywiście w Gdańsku nie wyglądało to najgorzej, ale każdy mecz jest inny. Gdy sytuacja na boisku pozwala na to, by grać środkiem wykorzystujemy to. Wiadomo, że wówczas łatwiejsze zadanie mają nasi atakujący. Przeciwnicy koncentrują się na nas, środkowych i łatwiej jest wtedy kończyć akcje na skrzydłach, przy pojedyńczych blokach.

Rywale uciekają. Sytuacja w tabeli jest coraz trudniejsza. Nadzieja jednak umiera ostatnia...

Nadziei nie będziemy tracić do ostatniego meczu. Musimy mocno wierzyć i zrobić wszystko, aby nasza sytuacja w tabeli się poprawiała.

Nie oddajemy jeszcze PlusLigi. Realna szansa na utrzymanie, czy raczej myślenie życzeniowe?

Nikt z nas nie odda PlusLigi bez walki. Szanse na utrzymanie nadal są. Przed nami jeszcze dużo spotkań do rozegrania i do wygrania. Wciąż możemy utrzymać się w lidze.

...czas na Asseco Resovię Rzeszów, czyli co sądzi Wojciech Siek

Bardzo trudne spotkanie przed Wami. Jaki wynik w meczu z Rzeszowem uznamy za sukces?

Asseco Resovia Rzeszów to bardzo wymagający przeciwnik, ale pamiętajmy, że to jest sport i tutaj wszystko jest możliwe. Niespodzianki zdarzały się nie raz, nie dwa – teoretycznie słabszy zespół pokonywał faworyta.

Kibice niecierpliwią się jednak coraz bardziej. Co byś im powiedział, żeby zachęcić ich do przyjścia do hali?

Prawdziwi kibice są z drużyną na dobre i na złe. Zawsze będą nas wspierać i przychodzić na mecze. Oni wiedzą, że potrzebujemy ich wsparcia. To właśnie dla kibiców chcemy wygrywać. Mam nadzieję, że w końcu przyjdzie ten czas, kiedy zaczniemy zwyciężać i wtedy będą z nas zadowoleni .

chevron-down