Przegrywamy w Rzeszowie

13.03.2023

W Rzeszowie BBTS rozpoczął w składzie z Konstantinem Cupkovicem oraz Daultonem Sinoskim. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy szybko wypracowali przewagę, skutecznie zagrywali utrudniając wyprowadzanie akcji bielszczanom. Pierwszy punkt przy własnej zagrywce BBTS zdobył przy stanie 11:6 dla miejscowych (dobra zagrywka Cupkovica i skuteczny blok Wojtka Sieka na Jakubie Buckim). Resovia utrzymywała bezpieczną czteropunktową przewagę, którą jednak roztrwoniła w końcówce. Bielszczanie wykorzystali błędy rzeszowian i doprowadzili do gry na przewagi. Ostatecznie seta zakończył TJ Defalco plasując w środek boiska.

Drugą partię od skutecznego bloku zaczął Wojciech Siek, na boisku rozgorzała walka punkt za punkt, gospodarze nieznacznie prowadzili, ale BBTS niwelował dystans gdy w polu serwisowym zameldował się Radosław Puczkowski. W połowie partii rzeszowianie przełamali bielszczan, dobre zagrywki i skuteczna obrona w wykonaniu podopiecznych Giampaolo Medei nie pozwoliła BBTS-owi zbliżyć się do miejscowych. Przy stanie 21:15 o drugą przerwę poprosił Sergii Kapelus. W polu serwisowym zameldował się Jakub Bucki a przewaga Resovii rosła, rzeszowianie pewnie pokonali bielszczan do 17.

Trzeciego seta Resovia rozpoczęła od trzech skutecznych akcji, rzeszowianie narzucili swój rytm gry - pewne i skuteczne zagrywki nie pozwalały BBTS-owi na spokojne konstruowanie akcji. Asseco Resovia pewnie i bez większych problemów dowiozła prowadzenie do końca partii ostatecznie zwyciężając BBTS do 19.

Najlepszym graczem meczu wybrany został Jakub Bucki (19 punktów), po stronie BBTS najlepiej punktowali Daulton Sinoski (10) oraz Wojciech Siek (9). W meczu z Asseco Resovią Rzeszów nie wystąpił Jake Hanes, pauzujący za sankcje.

Kolejny mecz BBTS rozegra w hali pod Dębowcem - w poniedziałek 20 marca godzinie 17.30 podejmiemy drużynę Projektu Warszawa.

BBTS wystąpił w składzie: Dosanjh, Cupkovic, Siek, Sinoski, Puczkowski, Woch oraz Fijałek, Teklak (libero), Zawalski, Darlaczi.

Asseco Resovia Rzeszów - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (27:25, 25:17, 25:19)

chevron-down